Ogrom działki i tynki ...
Przy zakupie działki cieszyliśmy się jak dzieci z jej ogromu i potencjału (ma ponad 2000m)... dziś, po kilkunastu godzinach pracy koparki, która równała teren, widzimy co nas czeka ... ciężko będzie zagospodarować wszystko bez pomocy architekta i na 100% będziemy to robić latami - sadząc systematycznie drzewka i krzewy. Mimo wszystko dumni jesteśmy, że to nasz "kawałek" ziemi i możemy sobie wymyślać place zabaw, oczka wodne, alejki, ławeczki, miejsca na ognisko itd.
a w domku robią się tynki... trochę długo to trwa, ale metrów sporo (ponad 780). Pogoda dopisuje więc te, które są gotowe mają okazję pięknie schnąć (zdjęcia mało wyraźne bo robione przez szybę :-))